środa, 27 września 2017

Witamina B17 - lek na raka?

Nowotwory są jedną z największych plag, jeśli idzie o choroby XXI wieku. Rak skóry, płuc, mózgu, białaczka - rodzaje nowotworów można wymieniać by jeszcze bardzo długo. Przyczyn tego zjawiska doszukują się naukowcy głównie we wpływie szkodliwych czynników środowiskowych, a także w szkodliwych nawykach samych pacjentów - mowa tu głównie o nałogach, niezdrowym trybie życia i odżywiania się. I wiele w tym prawdy - stan naszego zdrowia w przeważającej mierze zależy od nas samych. 

gorzkie pestki moreli
Photo by Richard Hubber/
 https://de.wikipedia.org/wiki/Amygdalin#/media/File:Aprikosenkerne.jpg
Jako główną przyczynę nowotworów wymienia się przede wszystkim palenie tytoniu. Co ciekawe jednak, tytoń towarzyszy człowiekowi przecież już od wielu dekad - i kiedyś nie zbierał aż takiego żniwa w postaci zachorowań na raka, jak robi to dziś. W ogóle niegdyś - nowotwory były chorobą niezwykle rzadką, dziś procent zachorowań stale rośnie - zarówno wśród starszych osób, jak i tych młodych.

Interesującą teorię dotyczącą przyczyn zachorowań na raka wysnuł pochodzący ze Stanów Zjednoczonych doktor Krebs. Doszukiwał się on podłoża tego zjawiska w niedoborze witaminy B17, która niegdyś była stałym elementem naszego pożywienia, a stopniowo znikała z naszego codziennego menu.

Pamiętacie babcine kompoty? Zawsze robione były z dodatkiem pestek z owoców. 
Spytajcie dziadków, czy do śliwowicy lub nalewek z wiśni dodawano pestek - odpowiedź będzie z pewnością twierdząca.
Macie na ustach jeszcze smak winogrona, które nie było pozbawione - tak jak to popularne jest dziś - pestek? 
Zastanawiacie się dlaczego zwierzęta domowe, w przeciwieństwie do tych żyjących dziko, zapadają na nowotwory..? Czyżby nie było to związane przypadkiem z dietą..?

Kiedyś pestki owoców gościły w naszym codziennym jadłospisie, dziś nie jada się ich praktycznie wcale. A zawierają one właśnie wspomnianą już wcześniej witaminę B17. Jej lecznicze działanie opisywane było już w starożytnych papirusach, gdzie zalecano stosowanie tak zwanej wody migdałowej. 

Jak działa witamina B17?

B17 zawiera:

  • jednostkę cyjanku
  • jednostkę benzaldehydu
  • dwie jednostki glukozy
Aby cyjanek został uwolniony potrzebny jest odpowiedni enzym o nazwie beta-glucosidase. Jest on obecny w ludzkim organizmie w nieznacznych ilościach - jego znaczny wzrost notuje się zaś w przypadku występowania siedliska tkanek nowotworowych. Jeśli B17 napotka takie siedlisko, uwalniany jest właśnie owy cyjanek, który niszczy komórki rakowe. 

Istotny jest również fakt, iż w ludzkim ciele obecny jest również inny enzym o nazwie rhodanese, który posiada zdolność rozłożenia cyjanku. Występuje on w zdrowym, ludzkim organizmie w stężeniu o wiele większym niż otwierający cząstkę cyjanku beta-glucosidase.

Leczenie amigdaliną

Leczenie witaminą B17 (inaczej zwaną amigdaliną) podejmowano na świecie już wielokrotnie - i to z pozytywnym skutkiem. Najbardziej znanym ośrodkiem, który podejmuje się leczenia nowotworów za pomocą witaminy B17 jest klinika doktora Ernesto Contrerasa Rodigrueza, która mieści się w Meksyku. 

Również w Europie możliwe jest jednak leczenie amigdaliną - zajmuje się tym doktor Andreas Puttich w niemieckim mieście Darmstadt

Warto wspomnieć tu także o plemieniu Hunza, które żyje wysoko w górach Pakistanu. Naukowcy od wielu już lat zastanawiają się nad sekretem ich długowieczności - członkowie plemienia dożywają bowiem w dobrym zdrowiu zazwyczaj ponad stu lat. Ciekawym przy tym jest fakt, iż w ich diecie odnaleźć można masowe wręcz ilości amigdaliny. Jeszcze bardziej dobitne jest to, iż plemię to nie odnotowało nigdy przypadku zachorowania na nowotwór! Gdy dodamy do tego jeszcze informację o tym, iż członkowie plemienia Hunza po przejściu na znaną nam - ludziom Zachodu - dietę stają się równie podatni na wszelakie choroby - w tym raka - daje to naprawdę wiele do myślenia. 
Badania nad dietą owego himalajskiego ludu oraz nad sekretem ich długowieczności prowadził między innymi wspomniany wcześniej doktor Krebs, a także doktor Max Gerson. 

Kontrowersje związane z witaminą B17

Koncerny farmaceutyczne nie przyjęły rewelacji związanych z leczniczymi właściwościami amigdaliny z otwartymi ramionami. Trudno się zresztą dziwić - nie da się opatentować pestek i zarobić na nich grubych milionów. Największą ilość amigdaliny odnaleźć można w gorzkich pestkach moreli - cena tych owoców za kilogram to kilka do kilkunastu złotych w sezonie. To nie zapowiadało się na dochodowy biznes...

Zatem potrzebna była ostra reakcja. Jeśli poszukacie informacji o amigdalinie na stronach koncernów farmaceutycznych tudzież organizacji związanych z medycyną konwencjonalną dowiecie się mniej więcej tego: witamina B17 nie tylko nie jest żadną witaminą. Więcej: jest substancją mogącą zagrażać Waszemu zdrowiu, jak i życiu! Wszystko przez zawarty w niej cyjanek - ten sam, który zawarty jest w witaminie B12, którą kupić można w aptece lub drogerii kosmetycznej. Fakt, iż nie ma udokumentowanych przypadków śmierci po spożyciu amigdaliny zdaje się koncernom farmaceutycznym nie przeszkadzać.

Informacje o osobach, które pokonały raka dzięki witaminie B17 zawadzają jednak już na tyle, iż istnieją nawet przypadki zamykania owych osób w więzieniach. I nie jest to niestety ponury żart. Amerykański sportowiec Jason Vale, który po nawrocie nowotworu zdecydował się na alternatywne leczenie za pomocą pestek moreli pokonał nowotwór. Chciał z tym podzielić się ze światem i innymi pacjentami - sprawą zainteresowała się Agencja do spraw Żywności i Leków. Sprawa zakończyła się w sądzie, a dla samego Jason'a Vale'a w więzieniu o zaostrzonym rygorze. Oskarżono go bowiem o to, iż nazywa amigdalinę lekiem, choć jest to niezgodne z prawem:



Międzynarodowa farmakologia przypuściła paniczny wręcz atak na witaminę B17 demonizując ją jako substancję niebezpieczną dla ludzkiego życia. Ignoruje przypadki wyleczenia nowotworów za jej pomocą, jednocześnie próbując całkowicie zakazać tego typu leczenia alternatywnego. Letril (skondensowana substancja amigdaliny) jest już nielegalna w USA. Sprawą zajmuje się także Unia Europejska - substancja uznawana jest obecnie za niebezpieczną. Zakazu jeszcze nie ma, ale tendencje są raczej dość jednoznaczne...

Gdzie występuje amigdalina?

Witamina B17 znajduje się w pestkach owoców - w największej dawce w tak zwanych gorzkich pestkach moreli (nie mylić z pestkami słodkimi). Naturalne źródła amigdaliny to także:
  • jagody
  • nasiona lnu i sezamu
  • gorzkie migdały
  • pędy bambusa
  • fasola

Gorzkie pestki moreli zakupić można w wielu sklepach ze zdrową żywnością. Bez problemu zamówić je można także online. Zaleca się ich profilaktyczne spożywanie w ilości kilku dziennie. 

Więcej na temat witaminy B17 dowiedzieć można się także z filmu dokumentalnego:




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz